Kenjutsu

Trening Kenjutsu czyli szermierki jest jedną z form tradycyjnego japońskiego Budo.
W naszym dojo ćwiczymy szermierkę wywodzącą się z Kashima Shin Ryu.
Kashima-shinryū – jedna z tradycyjnych, japońskich szkół sztuk walki o ponad pięciowiekowej tradycji. Zaliczana jest do tak zwanej „starej tradycji” (koryū-bujutsu). Szkoła została założona w XV w. przez Kunii Genpachirō Kagetsugu oraz Matsumoto Bizen-no-kami i obejmuje formy posługiwania się różnymi rodzajami broni. W XX w. osiemnasty sōke Kunii Zenya zreformowałtradycję szkoły, koncentrując się na sztuce szermierki.
Dokładność, opanowanie, koncentracja, ekspresja, właściwy dystans, centrum to niektóre pojęcia towarzyszące nam w praktyce. Rozwijamy równowagę, wyczucie czasu i rozumienie ruchu. Szkoła Kashima Shin Ryu wykorzystuje naturalny rytm spięcia i rozluźnienia ciała. W ten sposób poznajemy i ćwiczymy swoje ciało oraz własną osobowość. Praktykując chcemy aby nasza pewność siebie, zrozumienie otoczenia i trafna ocena sytuacji wychodziły poza matę w ten sposób wspomagając osiąganie emocjonalnej stabilności i życiowych celów na naszej Drodze (Budo).
Zajęcia prowadzi Grzegorz Kołak uczeń Inaba Minoru, kształcący się w Shiseikan Budojo przy Meiji Jingu w Tokyo pod okiem senseia Inaby i jego uczniów. Sensei jest bezpośrednim uczniem Kuni Zenya osobowości wybitnej we współczesnych tradycyjnych sztukach walki.

Czego potrzebujesz na trening?

Podstawowymi przyborami treningowymi są drewniane i bambusowe miecze bokuto i fukuroshinai.
Na początek wystarczy ten pierwszy. W miarę wzrostu umiejętności adepci używają też iaito (miecz treningowy) oraz shinken (prawdziwy miecz) do technik batto jutsu oraz bardzo zaawansowanego wykonania kata. To jednak wymaga od ćwiczących dużej praktyki, niejednokrotnie wieloletniej oraz maksymalnej koncentracji i perfekcyjnego opanowania form i technik.
Strój treningowy to keikogi białe lub czarne oraz hakama (czarna lub granatowa). Sami wnosimy ze sobą do dojo obowiązkowo szacunek dla innych, pokorę, determinację i otwartość.

Czy droga miecza jest dla Ciebie?

Od wieków szkoły walki, w tym szermierki, funkcjonują bez względu na okoliczności
zewnętrzne zarówno w czasach wojny i pokoju. Wyrosły z potrzeby kształcenia umiejętności niezbędnych do skutecznej walki i taki był ich główny cel. We współczesności realia pola walki mocno się różnią od tych z zamierzchłych czasów. Co więcej, powszechność potrzeby posiadania umiejętności praktycznych walki jest niewielka. Pod tym względem, żyjemy w spokojnych czasach.
Obecnie konieczność stosowania technik walki podczas konfrontacji fizycznej w codziennym życiu przydarza się sporadycznie i to nielicznym z nas. Pielęgnujący kulturę wojowników, chcąc ją zachować,  w praktyce musieli skupić się na innych niż wartość bojowa adepta aspektach czy też korzyściach płynących z uprawiania tej dyscypliny. Myślę, że może nawet było odwrotnie. To właśnie korzyści wynikające z kształcenia człowieka w duchu wojownika (żołnierza, rycerza w kulturze europejskiej) przekonały do siebie tych, którzy zdecydowali się kultywować ową tradycję.
Wiele osób dostrzega fakt, że korzyści z treningu szermierki wykraczają poza pole walki, a wkraczają w przestrzeń osobistą i społeczną praktykujących. W przeciwnym wypadku szkoły walki dziś istniałyby tylko na potrzeby wojska, a tak nie jest. Walka z przeciwnikiem przeistacza się w pokonywanie własnych słabości ciała i ducha. Przeciwnikiem staje się sytuacja czy problem, a nie człowiek z bronią. Konfrontacja z realnym przeciwnikiem nie pozostaje nam jednak obca.
Czy Ty dostrzeżesz te korzyści, czy taka forma pracy nad własnym rozwojem fizycznym i
mentalnym będzie dla ciebie dobra i sprawi ci przyjemność? Czasem trudno odpowiedzieć na te pytania nie spróbowawszy. Jedno jest pewne, każdy musi podjąć decyzję samodzielnie.

Przejdź do treści